Już od kilku tygodni do ściągnięcia jest nowa wersja miętowego systemu operacyjnego. Linux Mint w wersji siedemnastej jest systemem o przedłużonym wsparciu technicznym do 2019 roku zgodnie z ideologią Ubuntu LTS. Od wielu lat Mint jest uznawany za bardzo przyjazny użytkownikom. Tak też jest i w tym wydaniu, o czym świadczą statystyki pobrań ze strony śledzącej popularność poszczególnych wersji pingwinka.
Niewielkie wymagania systemowe, atrakcyjny wygląd, bogate źródła darmowego oprogramowania oraz prawie wszystko, co nam potrzeba na starcie, to jedne z kilku zalet tej i poprzednich wersji miętuska. Łatwość obsługi i instalacji oraz szybkość działania to kolejne atuty.
Dla niezdecydowanych - polecam i zachęcam do wypróbowania w trybie live dvd lub usb bez instalacji, a po przeczytaniu o występujących czasami problemach i zrobieniu koniecznie kopii zapasowej ważnych danych do użytkowania na co dzień. Za darmo i w pełni legalnie. Na koniec parę zrzutów ekranu mojej roboty oraz bogata recenzja na jednej z moich ulubionych stron blogowych w tej tematyce.
Dla niezdecydowanych - polecam i zachęcam do wypróbowania w trybie live dvd lub usb bez instalacji, a po przeczytaniu o występujących czasami problemach i zrobieniu koniecznie kopii zapasowej ważnych danych do użytkowania na co dzień. Za darmo i w pełni legalnie. Na koniec parę zrzutów ekranu mojej roboty oraz bogata recenzja na jednej z moich ulubionych stron blogowych w tej tematyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz