sobota, 3 maja 2014

65. Rocznica

Post na życzenie korektorki :)

Jako że jestem uzależniony od mojej osobistej korektorki, która jest na dodatek moją żoną, muszę coś o Niej napisać. Najlepiej dobrego, bo post nie przejdzie. Cały czas zastanawiałem się co mogę, a czego nie mogę napisać. Wyszło, że mogę wszystko. Tylko czy chcę?

Pewnie, że chcę, ale chcę też napisać o Linuksie, więc muszę wybrać. Zatem wybieram Ciebie. Tak jak moja żona napisała - minęło już trochę czasu odkąd się znamy i troszkę mniej jak jesteśmy małżeństwem.
Niedawno obchodziliśmy swoją kolejną rocznicę ślubu. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie fakt, że bardzo się kochamy i wybaczamy sobie codziennie swoje niedoskonałości. Nie bylibyśmy razem, gdybym ograniczał Jej wolność, a Ona moją. Ciężko by było gdybyśmy się nie wspierali. Każdy dzień i gest jest ważny. Znamy się już prawie tak dobrze, że ton głosu czy niewinna mina zdradza więcej niż słowa.

Poznajemy się jeszcze cały czas. Poprzez rozmowę i przebywanie ze sobą. I to jest piękne. Codziennie rano kiedy się budzę i widzę Ją jak śpi wiem jakim jestem szczęściarzem, że jest ze mną.

Dziękuję Ci Kochanie za to, że jesteś.